Spotkanie białostockich Bratczyków w Supraskim Monasterze – 25 września 2022 r.

Spotkanie w Monasterze Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Supraślu- „Rola i znaczenie pa łomniczestwa w duchowym życiu prawosławnego chrześcijanina” 25 września b.r. bratczyki  i zaproszeni sympatycy  bractwa śpieszyli na Św. Liturgię w Monasterze Supraskim oraz na niezwykłe spotkanie, które było jednocześnie pielgrzymką do monasteru i pielgrzymów – uchodźców z Ukrainy. Tym razem nie była to zorganizowana autokarowa pielgrzymka… Każdy w samodzielny sposób pielgrzymował… jedni jechali podmiejskim autobusem, inni podróżowali swoimi autami i służyli podwózką czyniąc gest dobroci dla chętnych i zaprzyjaźnionych Bratczyków… Św. Liturgia o godz. 9.00 była uroczyście celebrowana przez naszego opiekuna duchowego bractwa o. Archimandrytę Sergiusza w asyście mnichów monasteru oraz protodiakonów w przepięknie odbudowanej cerkwi Zwiastowania Najświętszej Marii Panny. Ta wyjątkowo niezwykła monasterska świątynia obronna z XVI wieku w 1944 roku została doszczętnie zniszczona. Dopiero  w 1984 roku rozpoczęto  odbudowę tej całkowicie  zrujnowanej cerkwi. W cudowny sposób w szybkim tempie  świątynia monasterska nabrała swojej dawnej okazałości i świętości . Teraz wszystko lśni i pachnie świeżością…. ikonostas, freski na ścianach, sufit, kopuła, oraz błyszczące białe posadzki…. Niezwykła  przestrzeń cerkwi, wielkość i przejrzystość ikon, zapach kadzidła i świec, modlitewny śpiew chóru, dogodna możliwość  przystąpienia do świętych sakramentów Spowiedzi i Eucharystii… To wszystko stwarzało sprzyjającą atmosferę dla modlących się ludzi - duchowy świat spokoju i zamysłu nad swoim życiem. Treściwe i zrozumiałe kazanie wygłoszone przez naszego opiekuna duchowego było doskonałym wezwaniem dla wszystkich do przestrzegania przykazań Bożych oraz  prośbą do pokajanija… Czyniąc pokłony z modlitwą przed Świętym Krzyżem ozdobionym kwiatami znajdującym się po środku cerkwi oraz ikonami w modlitewnej zadumie wychodziliśmy z cerkwi. Wszyscy chętnie ustawialiśmy się do wspólnego fotografowania się przy pięknej świątyni uraz murach monasterskich  by na długo upamiętnić te niezwykłe chwile swego życia… Potem  szybko podążaliśmy do klasztornego refektarza albowiem tam na nas oczekiwała kolejna miła niespodzianka naszego pałomniczestwa - goście z Ukrainy. Niedawno 4 sierpnia bieżącego roku w czasie pielgrzymki do Warszawy zapoznaliśmy się z Ukraińcami, którzy obecnie przebywają w  supraskim monasterze. Dzięki błogosławieństwu Władyki Andrzeja i pomysłowi o.Archimandryty Sergiusza odbyliśmy wspólną podróż razem z przybyszami z Ukrainy do Warszawy na święto ku  czci św. Marii Magdaleny. W czasie tej pielgrzymki zaprzyjaźniliśmy się i byliśmy  zauroczeni nowopoznanymi przyjaciółmi z Ukrainy…  dziećmi i  młodzieżą oraz ich rodzicami i nauczycielami, Zapragnęliśmy bardziej  zapoznać i stworzyć możliwość  wsparcia ich  oraz wymiany  doświadczeń iw zakresie wiary oraz życia duchowego. Po modlitwie wszystkich przywitał o. Archimandryta Sergiusz wraz z o. Archimandrytą Hiobem i o. Serafimem. Wszyscy razem w jadalni  usiedliśmy do wspólnego posiłku przygotowanego przez niezwykłych przyjaciół  z Ukrainy. Postne monasterskie jedzenie wszystkim smakowało, a herbatka i przemiła atmosfera rozgrzała nasze serca nasze. Następnie przewodniczący naszego kola Krystian Jaszczyk wszystkim podziękował za wspólną modlitwę, spotkanie , za poczęstunek  i gościnny nastrój .  Gorące słowa wdzięczności należą się przede wszystkim Jego Ekscelencji  Biskupowi Andrzejowi za błogosławieństwo na pielgrzymkę oraz ojcu Archimandrycie Sergiuszowi za przygotowanie spotkania.
  1. Archimandryta Sergiusz prezentując zdjęcia z pielgrzymki z Warszawy przedstawił wszystkim zebranym jej osiągnięty zamierzony cel – udział w świątecznym nabożeństwie w stołecznej katedrze metropolitalnej, spotkanie z Jego Eminencją Sawą Warszawskim Metropolitą, modlitwa na grobie Ś.P. Bazylego Piwnika, modlitwa i zwiedzanie Cerkwi Hagia Sophia.
Wszyscy mamy nadzieję, że fakt ten posłuży jako impuls i  zachęta dla innych Bratczyków i wiernych do udziału w kolejnych organizowanych  pielgrzymkach, nabożeństwach i  wspólnych spotkaniach modlitewnych. Potem oddano głos dla  gości z Ukrainy tzw. Dietiam miłasierdija z Charkowa. Można o nich i ich działalności dużo się dowiedzieć z internetu do czego sami  bardzo zachęcali. Pod przewodnictwem wspaniałej nauczycielki Marii usłyszeliśmy piękne słowa wdzięczności Bogu za to, że mogą mieszkać i modlić się w tym supraskim monasterze. W zrozumiały sposób przedstawili dokładną historię swego miasta Charkowa, w którym m.in. znajduje się 47 cerkwi prawosławnych  a także monaster. Wielką uwagę w swej działalności skupiają na duchowym wychowaniu dzieci i młodzieży kształtując ich wiarę i miłość ku Bogu i bliźniemu.  Z wielkim podziwem oglądaliśmy filmy z tzw. krestnymi pachodami do monasterów. Z zapartym tchem słuchaliśmy i patrzyliśmy na czyny wręcz niewiarygodne. W skomplikowanych, trudnych warunkach z modlitwą nieustanną na ustach ludzie z krzyżami podążali pieszo wraz z dziećmi niosąc tzw. żertwy - ofiary do monasteru… Potem, oglądając film, mieliśmy możliwość przeżywania ich szczerej radości paschalnej…  Godnym podziwu jest fakt że w tak trudnym czasie wojennego niepokoju  ludzie potrafią tak serdecznie cieszyć się i ze szczęściem i wiarą wypowiadać radosne słowa Chrystos Woskresie! Na koniec  goście podarowali nam prezenciki w postaci aniołków i ozdobnych kartek z serduszkami wraz z własnoręcznie napisanymi słowami  na kartkach  - życzeniami. Każdy otrzymał inną treść pomysłowych i wyszukanych aczkolwiek bardzo dobranych życzeń Na mojej podarunkowej kartce z serduszkiem były napisane w języku rosyjskim  słowa … „Zrób najlepszy podarunek bliskim - bądź …. zostań szczęśliwym i żyźnieradostnym człowiekiem” Były to bardzo trafne słowa  skierowane do mnie. Trafne, albowiem niestety użalam się dość często, narzekam na zdrowie, mówię, opowiadam….  nie  zawsze cieszę się tym co mam… Jestem  wdzięczna Bogu i dzieciom z Ukrainy …. kajam się i obiecuję poprawę. Nasi pielgrzymi odczytali swe słowa i również pozytywnie  ocenili ich trafność … i wzięli z wdzięcznością wszystko do serca. Jesteśmy wdzięczni za wspólną modlitwę, udane spotkanie, wzorową lekcję katechezy i dowody wiary oraz szczerą radość i optymizm gości. Gościom życzyliśmy spokojnego powrotu do swych domów, wręczyliśmy słodkie  podarunki i  niezbędne środki higieniczne  oraz finansową pomoc, która została wykorzystana na zakup odkurzacza, co ułatwi codzienne życie wszystkim rodzinom. Z modlitwą czule pożegnaliśmy się i w słonecznej jesiennej pogodzie szczęśliwie wróciliśmy  do Białegostoku. Wszystkich szczerze zapraszamy  do udziału w spotkaniach naszego bractwa oraz do zapisania się w szeregi naszego koła. Serdecznie prosimy o zgłaszanie propozycji i  pomysłów ubogacających naszą pracą bractwową. Opracowała- Halina Borowik Fotografie- ojciec Serafim z Monasteru Supraskiego  

Accessibility Toolbar